Pierwszą kwartę goście rozpoczęli od prowadzenia 4:0, a następnie 11:5. W kolejnych minutach w poczynaniach podopieczny Ireneusza Jasińskiego widać było więcej luzu co przełożyło się na szybki powrót do gry i prowadzenie 23:15.
Kolejna kwarta to festiwal błędów i nieskuteczności z obu stron. Ta część gry skończyła się skromnym prowadzeniem przyjezdnych 10:9, jednak mimo to MKS miał do odrobienia jeszcze siedem punktów.
W drugiej połowie płocczanki grały już niemalże koncertowo. Przyjezdne miały problem ze sforsowaniem aktywnej defensywy, a MON-POL nie mylił się pod koszem bydgoszczanek. W efekcie tego w ciągu 20 minut płockie koszykarki zbudowały kolejne 21 punktów przewagi i pewnie zwyciężyły na inaugurację rozgrywek ligowych.
Zdjęcia z pewnego zwycięstwa płocczanek obejrzycie TUTAJ.
MŻ
Komentarze