W szatni MON-POLU pojawiło się kilka nowych twarzy. Maryna Pająk czy Kinga Stasinowska to koszykarki młode, nabierające doświadczenia, jednak z dużym potencjałem na przyszłość. Po rocznej rozłące do Płocka powróciła Paula Pilichowska, a koszulkę zespołu przyodzieje także Joanna Byczkowska, która ostatnie sezony spędziła w MUKS-ie Bydgoszcz i Aleksandrowie Łódzkim. Skład osobowy uzupełni ukraińska koszykarka Maryna Petrzyhyk, która chwilę po rozpoczęciu wojny przyjechała do naszego miasta i rozpoczęła treningi z drużyną.
Tak jak w poprzednich sezonach główną bronią MON-POLU powinna być wysoka, aktywna formacja defensywna, która niejednemu zespołowi sprawiła wiele problemów. Mówi szkoleniowiec zespołu, Ireneusz Jasiński:
Spotkanie zostanie rozegrane w nadchodzącą niedzielę w hali Zespołu Szkół nr 1 w Płocku przy ul. Piaska 5. Początek meczu o godzinie 18:00.
Komentarze