Od pierwszego gwizdka Nafciarze próbowali narzucić swój rytm gry i poniekąd się to udawało. Płocczanie utrzymywali lekką przewagę, która mogła być większa, gdyby nie problemy ze skutecznością w ofensywie.
Nafciarze na dobre odjechali rywalom w ostatnim kwadransie w którym swoją moc pokazała płocka defensywa. Świetne zawody rozegrał Sergiej Kosorotov, który zapisał na swoim koncie osiem bramek. Z dobrej strony pokazali się także m.in. Michał Daszek oraz Gonzalo Perez zdobywając odpowiednio po sześć i pięć trafień.
Obie drużyny ponownie spotkają się na parkiecie już jutro, a początek tego sparingu zaplanowano na godzinę 18:00.
MŻ
Komentarze