Mimo dobrej gry największą bolączką podopiecznych Marcina Krysiaka jest brak punktów. Płockie szczypiornistki w tym roku nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa, a od wznowienia rozgrywek minęło już pięć kolejek.
W niektórych pojedynkach zabrakło nieco szczęścia, a w niektórych skuteczności pod bramką przeciwnika. Jutrzenka ma za sobą już spotkania z czołówką ligi, a najbliższy rywal bez wątpienia znajduje się w zasięgu płockiego zespołu.
KPR z 24 punktami na koncie sklasyfikowany jest na szóstej pozycji, natomiast tuż pod nim z 17 oczkami plasuje się Jutrzenka. O nadchodzącym starciu mówi szkoleniowiec zespołu, Marcin Krysiak:
Początek handballowych emocji w sobotę o godzinie 18:30.
MŻ
Komentarze