Na widok płaczącej przy drodze kobiety mundurowy postanowił zainterweniować i sprawdzić co się stało. W trakcie rozmowy z roztrzęsioną kobietą okazało się, że chwilę wcześniej kierowca audi wymusił pierwszeństwo i uderzył w jej pojazd, po czym szybko się oddalił. Zdarzenie relacjonuje podkomisarz Marta Lewandowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku:
W trakcie czynności służbowych wyszło na jaw, ze 30-latek nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów. Za spowodowanie kolizji otrzymał mandat w kwocie 1,5 tysiąca złotych, a za prowadzenie bez uprawnień odpowie przed sądem. Gratulujemy również fantastycznej postawy funkcjonariuszowi, który kolejny raz udowodnił, że płoccy policjanci nigdy nie są po służbie i zawsze są gotowi do interwencji.
J.P.
Komentarze