To na pewno dotkliwa porażka płockiego zespołu, który mierzył się z najsłabszym zespołem w ligowej stawce. Przed tym spotkaniem zespół z Lubicza w bieżących rozgrywkach nie zaznał smaku zwycięstwa, jednak wszystko się odmieniło po starciu z płocczankami.
Od pierwszych minut Jutrzenka narzuciła swój styl gry realizując plan nakreślony przed tym pojedynkiem. W 38 minucie podopieczne Marcina Krysiaka prowadziły 19:15 i były na dobrej drodze do zwycięstwa.
Niestety, chwila rozluźnienia i niezrozumiałe decyzje sędziowskie spowodowały, że gospodynie wyszły na prowadzenie i w 53 miały już trzy trafienia przewagi. Ta okazała się być jednak za duża i płocczanki nie zdołały odwrócić losów tego spotkania:
– Powiedział szkoleniowiec Jutrzenki, Marcin Krysiak.
Po trzynastu meczach, płocki zespół zajmuje siódmą lokatę w tabeli z dorobkiem siedemnastu punktów.
M.Ż.
Komentarze