Po półtoramiesięcznej przerwie w rozgrywkach, płoccy kibice ponownie będą mogli podziwiać swoich piłkarzy na murawie. Podopiecznych Macieja Bartoszka czeka nie lada wyzwanie, bowiem Radomiak jest niepokonany od 25 września ubiegłego roku. Od porażki ze Stalą Mielec beniaminek Ekstraklasy zanotował osiem zwycięstw i cztery remisy, dzięki czemu z 35 punktami na koncie zajmuje wysoką piątą pozycję w tabeli.
Czy tak dobry wynik jest zaskoczeniem? O to zapytaliśmy zawodnika Wisły, Dominika Furmana:
Z dobrej pozycji startowej w nowy rok wchodzą także piłkarze płockiej Wisły. Nafciarze do tej pory zainkasowali 29 punktów, co pozwala zajmować im siódmą pozycję w tabeli.
W przypadku wygranej, przeskoczą Górnika Zabrze i zmniejszą dystans do Radomiaka do trzech oczek. Na pewno dobry wynik z minionego roku obudził apetyty nie tylko wśród kibiców, ale także piłkarzy Wisły:
Na murawę w Radomiu nie wybiegnie na pewno Damian Michalski, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Początek dzisiejszego meczu w Radomiu o godzinie 18:00.
M.Ż.
Fot. Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.
Komentarze